Proces rekrutacji

Proces rekrutacji może przebiegać w różny sposób. Każda firma posiada własny system, gdzie poszczególne etapy się różnią. Niektóre z nich wymienione są poniżej:

  • Firma publikuje ogłoszenie o pracę na stronie służącej do szukania pracy, na swojej stronie, swoim profilu facebookowym itp.

  • Odpowiadamy na ogłoszenie. Zwykle wiąże się to z napisaniem wiadomości na podany adres skrzynki poczty elektronicznej, bądź załączając plik CV przez przygotowany formularz na stronie. CV możemy przygotować w oparciu o porady zawarte w sekcji CV. Jeśli dana firma wymaga przesłanie listu motywacyjnego wysyłamy również kilka zdań na ten temat. Czasami firma wymaga, żeby wypełnić tzw. arkusz self-assement, który polega na ocenie przez nas samych jaki mamy poziom znajomości wymienionych technologii. Wypełniamy formularz wg. podanego klucza.

  • wstępna rozmowa - jeśli firma chce zaoszczędzić sobie trochę czasu, to używa wstępnej rozmowy telefonicznej do szybkiego odfiltrowania kandydatów którzy nie spełniają ich wymagań. Rozmowa ta może być zarówno 'miękka' (nietechniczna), np. o naszą motywację (dlaczego chcemy dla nich pracować), doświadczenie, dostępność (od kiedy moglibyśmy rozpocząć pracę) itp., jak i stricte techniczna. Rozmowa techniczna (telefoniczna) to zwykle kilka pytań, które dadzą odpowiedź na pytanie: czy kandydat (ty) mniej więcej orientuje się w technologii, frameworku, języku programowania. Siłą rzeczy nie będzie okazji poruszyć trudniejsze zagadnienia - na to przyjdzie czas podczas rozmowy w biurze, o ile do niej dojdzie. Rozmowa telefoniczna pozwoli też stwierdzić rekruterowi czy potrafisz się składnie wypowiadać. Rozmowa telefoniczna jest zwykle przeprowadzana w języku polskim. Jeśli pójdzie nam dobrze na tym etapie rekruter może zaproponować datę spotkania w biurze. Jeśli termin nam nie odpowiada, zaproponuj inną datę, lub po prostu powiedz, że nie dasz wtedy radę. Poproś o wysłanie potwierdzenia na e-maila. Dzięki temu nie pomylisz firm (gdy składałeś CV do wielu przedsiębiorstw) oraz będziesz miał pewność co do adresu i dokładnego czasu spotkania.

Rozmowa rekrutacyjna (w biurze)

Przychodzimy kilka minut przed umówioną godziną, lub równo, jednak nie wcześniej niż 10 minut przed. Ubiór jest mało istotny. Garnitur nie jest potrzebny, wystarczy ubranie nieco bardziej eleganckie niż te zakładane na co dzień. Warto porządnie się wyspać - tak jak w przypadku egzaminów na studiach o wiele lepiej podejść ze sprawnym umysłem, niż starać się nadrabiać braki w wiedzy poświęcając na ten cel noc przed rozmową.

Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej?

W zależności od firmy twoja wizyta będzie jednoczęściowa, lub kilkuczęściowa, zwykle dwu-. Jednoczęściowa jest przeprowadzona przez te same osoby; łączy w sobie część nietechniczną i techniczną. W przypadku przepytywania kandydata przez kilka różnych osób (grup osób) pierwszym etapem jest zazwyczaj rozmowa nietechniczna. Osoba zajmująca się HR (rekruter/rekruterka) przedstawi opis firmy, poda szczegóły kontraktu, formy zatrudnienia. Opowie o bonusach, pakietach medycznych, perspektywach rozwoju w firmie itp. Prawdopodobnie padną ze strony rekrutera pytania takie jak:

  • dlaczego chcesz u nas pracować
  • jak dowiedziałeś się o naszej firmie
  • co wiesz o naszej firmie
  • jak długo zajmujesz się programowaniem
  • jakie technologie/języki programowania cię interesują
  • jakie masz doświadczenie, w jakich projektach brałeś udział
  • czy jesteś otwarty na wyjazdy szkoleniowe za granicę
  • za jaką kwotę byłbyś zgodny u nas pracować
  • jaką formę współpracy preferujesz (umowa o pracę, B2B)
  • od kiedy potencjalnie mógłbyś zacząć u nas pracować

Zwykle część rozmowy lub jej całość (rzadziej) będzie przeprowadzona po angielsku. Celem jest oczywiście sprawdzenie jest dobrze radzisz sobie ze słuchaniem, a przede wszystkim z rozmawianiem po angielsku. Prawdopodobnie podany będzie jakiś lekki temat, typu jakie jest twoje ulubione hobby. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na wyraźne i jak wymawianie słów - co z tego, jak ktoś potrafi mówić bardzo szybko, podczas gdy niewiele daje się z tego zrozumieć. Zatem lepiej mówić nieco wolniej, ale składniej. Lepiej unikać (wielokrotnie) złożonych zdań, skomplikowanych wyrażeń i słów, nawet gdy mamy je dobrze opanowane. Może pomóc również szybkie ułożenie sobie planu najbliższego zdania/zdań.

Dwie najciekawsze kwestie (formy umowy i zarobków) wymagają szerszego opisu. Umowa Bussiness-to-Bussiness (B2B) wymaga większego zaangażowania 'papierkologicznego'. Będziesz musiał założyć własną działalność gospodarczą, sami płacimy składki ZUS, musimy co miesiąc wysyłać faktury VAT. Nie musimy samemu opanowywać tej księgowości, możemy wynająć do tego księgową. W porównaniu do umowy o pracę dostaniemy więcej pieniędzy od firmy. Możemy odliczyć VAT np. przy zakupie książek IT czy komputera. Zaletami umowy o pracę jest z kolei brak potrzeby zajmowania się księgowością (oprócz corocznego rozliczenia podatkowego) oraz łatwiejsze uzyskanie kredytu w banku.

Co do wysokości zarobków (w przypadku pierwszej pracy w IT) to prawdopodobnie najlepiej postawić sprawę wprost. Trzeba powiedzieć, że nie masz doświadczenia 'komercyjnego', a praca tutaj, nabywanie doświadczenia jest najcenniejsze, zatem minimalna stawka będzie dla ciebie wystarczająca. Nie znaczy to, że będziesz pracował za takie same, małe pieniądze cały czas, jeśli zostaniesz w firmie na dłużej. Nabędziesz doświadczenia, pokażesz swoją wartość pracodawcy, czyli po kilku miesiącach możesz podjąć kwestię płacy na nowo.

Jeśli podczas rozmowy padną pytania, na które nie chcesz z jakiegoś powodu odpowiadać, po prostu to zakomunikuj. Pamiętaj tylko, że ominięcie pytań takich jak 'dlaczego chcesz zostać web developerem', albo 'dlaczego zrezygnowałeś z poprzedniej pracy' najpewniej postawi cię w negatywnym świetle, jako osobę, która ukrywa swoje intencje itp. Z drugiej strony, jeśli (mało prawdopodobne, ale zdarza się) rekruter zapyta o wielkość zarobków w poprzedniej firmie, albo będzie mocno drążył temat pobudek twojej chęci przekwalifikowania się z innego zawodu na programistę - po prostu utnij temat ('Nie chcę o tym rozmawiać').

Rozmowa rekrutacyjna (techniczna)

Najważniejsza i najtrudniejsza część rekrutacji jest to rozmowa stricte techniczna. Będzie ona przeprowadzona przez szefostwo lub innego pracownika (programistą), czasem razem z managerem projektu, do którego ewentualnie trafiłbyś. Przeprowadzana zwykle w języku polskim, choć czasem również po angielsku. Padną pytania w twoją stronę odnośnie doświadczenia (w jakich językach programowałeś, jakich bibliotek, frameworków użyłeś). Prawdopodobnie rekruter dopytywać się będzie o szczegóły projektów, które wymieniłeś w CV. Potem przyjdzie czas na pomiar wiedzy nt. web developmentu ogólnie, i wiedzy o technologii wykorzystywanych na stanowisku na które się rekrutujesz. Postaraj się odpowiedzieć przynajmniej 2-3 zdania na każde pytanie. Nawet jeśli wiesz o wiele więcej na jakiś temat rozgaduj się zbytnio - pytania te służą po to, żeby zorientować się czy orientujesz się w wybranych zagadnieniach, a nie to, czy potrafisz nawijać na dany temat przez 15 minut. Z drugiej jednak strony rekruter może zadać otwarte pytanie, i oczekiwać, że podejmiesz temat szerzej. W przypadku, gdy nie jesteś my pewni, czy dalej rozwijać wypowiedź, spytajmy się wprost, czy kontynuować wywód. Również jeśli nie jesteś pewien, czy dobrze zrozumiałeś pytanie, albo nie wiesz czy omawiać temat bardziej ogólnie czy raczej szczegółowo - po prostu zapytaj.

Po tej serii pytań może być przedłożony tobie kod, na komputerze lub kartce. Twoim zadaniem będzie opisanie co wykonują wybrane instrukcje. Możesz zostać poproszony o ocenę jakości kodu, i zaproponowanie poprawek (np. wydajnościowych, stylistycznych).

Kolejnym, bardzo ważnym elementem technicznej rozmowy może być pisanie kodu, na kartce, tablicy lub komputerze. Mogą być to zarówno kilka małych programików (typu napisz funkcję odwracającą podany łańcuch znaków, bez użycia wbudowanych w język/bibliotekę standardową/framework metod), lub pojedynczy większy (np. implementacja systemu zarządzania wypożyczalnią samochodów). Zwykle rekruterzy będą cały czas obecni, aktywnie uczestnicząc w procesie kodowania, jednocześnie dopytując się różnych rzeczy, nakierowując ciebie, lub udzielając wskazówek.

Podczas tego etapu warto 'głośno myśleć', tzn. nawet jeśli nie wiemy jak rozwiązać zadanie, jak wykonać następny krok, powinniśmy wyartykułować większość myśli, które przemykają nam przez głowę. Dzięki temu rekruter będzie wiedział, że pod twoją czaszką zachodzą jakieś procesy myślowe, że starasz się rozwiązać problem. Nawet nie do końca poprawne 'krążenie' wokół zadania jest o wiele lepsze niż milczenie, czy powiedzenie 'nie wiem jak to zrobić'. Również stwierdzenie typu 'nie pamiętam nazwy tej metody, ale można to znaleźć w 10 sekund na stronie API' jest pożądane, jeśli nie będziemy go nadużywać w rozmowie.

Zwykle zadanie będzie wymagało doprecyzowania, zatem dopytaj się o te rzeczy, np. 'Czy zakładamy input string będzie zawsze liczbą, czy zabezpieczyć program przed wsprowadzeniem innych znaków?'.

Tak jak w przypadku prawdziwej pracy i prawdziwych zadań (patrz: sekcja rozwiązywanie zadań), w wypadku braku pomysłu na rozwiązanie trzeba szybko postarać się zmienić podejście, podejść do zadania z innej strony. Sporo zadań da się zrobić na kilka sposobów, zatem warto próbować. Jeśli masz kłopot z implementacją inteligentnego, ładnego rozwiązania, spróbuj zaimplementować gorsze rozwiązanie, np. z użyciem metody brute-force. Później ewentualnie go poprawisz - podasz rozwiązanie bardziej optymalne, którego kod będzie bardziej zrozumiały, czy też zużywa mniej pamięci lub/i ma mniejszą złożoność obliczeniową (wykonuje się szybciej). Innymi sposobami na poradzenie sobie z zadaniem są rozwiązanie prostszej wersji problemu (np. zadaniem jest wyszukanie elementu z danego zbioru o własności A i własności B; zaczynamy od znalezienia elementu o własności A), czy napisanie kodu częściowo jako pseudokod.

  • Wariancją powyżej wspomnianego pisania kodu jest pair programming, czyli będziesz pracował nad zadaniem w tym samym czasie z innym programistą. Będziesz pisał fragmenty kodu, lub opowiadał co trzeba wykonać w następnym kroku, a developer szybko to wprowadzi. Przy okazji dowie się on o sposobie twojego myślenia, jak podchodzisz pod rozwiązania zadania, z jakich narzędzi korzystasz (np. program unixowy) itp.

  • Ostatnią formą sprawdzenia umiejętności technicznych jest 'zadanie domowe' - czyli implementacja nieco większego projektu w domu, już po rozmowie rekrutacyjnej. Używana jest ona zwłaszcza wtedy, gdy rekruterzy po rozmowie w biurze wciąż mają wątpliwości co do poziomu sprawności programistycznej kandydata. Jest to ostatnia szansa na przechylenie szali na naszą korzyść. Dostaniesz zadanie, gdzie będą wymienione elementy, które musimy zaimplementować. Na zadanie dostaniemy określoną ilość czasu (typu 1-3 dni). Gotowe rozwiązanie będzie oceniane pod względem jakości kodu, jego klarowności, zgodności ze standardami itp. Jest szansa, że dostaniesz zadanie, których elementów fizycznie nie da się zaprogramować w zadanym krótkim czasie - wtedy dodatkowo oceniana będzie umiejętność priorytetyzacji zadań.

Pytania w stronę firmy

Po zakończeniu rozmowy technicznej, przed opuszczeniem biura upewnij się, że również ty sam zadałeś kilka pytań.

W przypadku przebiegu dwustopniowego (najpierw rozmowa nietechniczna, potem techniczna) jeśli mamy zapytać się o kwestię związaną z pierwszą częścią zróbmy to w jej trakcie, lub przy zakończeniu tej części. Możemy dowiedzieć się więcej na temat formy współpracy, możliwości szkoleń, rozwoju w firmie itp. W tej części zadajemy pytania jeśli osoba rekrutująca nas nie omówiła jekiejś kwestii lub dana sprawa jest niejasna/chcemy więcej szczegółów.

W odróżnieniu od pierwszej części, powinniśmy zadać kilka pytań w trakcie/po rozmowie technicznej. Dzięki temu będziesz postrzegany jako osoba zainteresowana swoją ścieżką kariery, jako osoba ciekawa rozwiązań technologicznych stosowanych w firmie czy też ogólnie - jako osoba która na poważnie interesuje się tą firmą. Może to zwiększyć szansę na pozytywny wynik rekrutacji, a przy okazji poszerzy to wiedzę rekrutowanego.

Jeśli rozmowa techniczna przypomina bardziej przyjacielski dialog niż jednostronne przesłuchanie, to można zapytać się o coś w jej trakcie. Należy jednak pamiętać, że nie powinniśmy zbyt dużo pytać się podczas rozmowy (technicznej) bo może to wytrącić rekrutera z jego porządku przeprowadzania 'wywiadu' oraz że powinny one dotyczyć aktualnie poruszanego zagadnienia. Przykładowo, jeśli dostaniemy pytanie o serwer Passenger, naturalnym będzie zapytanie się czy właśnie on jest najczęściej wykorzystywany w projektach tej firmy. Powinniśmy otrzymać odpowiedź, ale lepiej nie drążyć dalej dany temat, żeby zachować sprawny przebieg rozmowy technicznej. Gdybyś miał ochotę na dopytanie się w danej kwestii, porusz ją pod sam koniec rozmowy.

Zazwyczaj osoba która przeprowadza z tobą rozmowę zapyta się pod sam jej koniec czy ty masz pytania. Jeśli rekruter tego nie zrobi, możesz też samemu zapytać się, czy jej możliwość dowiedzenia się kilku rzeczy. Ilość pytań na tym etapie rozmowy zależy od ich zwięzłości (jeśli wymagają dłuższej wypowiedzi tym zadajemy ich mniej) czy też od tego ile pytań zadaliśmy w trakcie rozmowy (im więcej tym pod jej koniec zadajemy mniej pytań). Średnio powinniśmy zadać 3-5 pytań.

Tematyka pytań technicznych może dotyczyć projektów rozwijanych w firmie (jak długo trwają prace przy projekcie; czy firma projektuje aplikacje od zera, czy przejmuje je z zewnątrz), stosu technologicznego (czy firma używa własnych, customowych rozwiązań, jakich frameworków, języków programowania, baz danych używa). Możemy poruszyć także kwestię metodyki (czy używają SCRUM) czy podejście do spraw tesów (czy robiony jest code review; czy stosują TDD). Bardzo ciekawym pytaniem jest pytanie o problemy z jakimi obecnie borykają się developerzy (np. wydajnościowe). Jeśli przed rozmową znalazłeś informację o wygraniu jakiegoś konkursu itp. przez firmę/projekt, to możesz zapytać się o szczegóły tego sukcesu.

Pytania warto sobie przygotować przed rozmową. Być może nie wykorzystasz ich wszystkich (np. gdy w trakcie rozmowy wynikną ciekawsze kwestie), ale lepiej mieć w zanadrzu parę pytań przygotowanych.

Do jakich firm składać CV i jak to robić?

W przypadku poszukiwania pierwszej pracy istotny jest przede wszystkim fakt dostania się do firmy programistycznej, a nie do jakiego konkretnego miejsca trafimy. Mając zaczepienie, pracując w zawodzie możesz jednocześnie nabierać cenną wiedzę i doświadczenie zawodowe i na spokojnie rozglądać się za lepszą pracą, jeśli obecna nie spełnia twoich oczekiwań.

Mimo tego warto podejść do sprawy poszukiwań nieco ambitniej. Wiąże się z wyborem kryteriów które są dla nas ważne, oraz ze znalezieniem firm spełniających te warunki. Część z nich można zbadać odwiedzając witrynę firmy, jej stronę na portalach społecznościowych czy też czytając oferty pracy. Dodatkowo podczas rozmowy rekrutacyjnej zapewne zostaną poruszone takie kwestie. Jeśli chcemy dowiedzieć się więcej jeszcze przed ewentualną rozmową w biurze można spróbować zadzwonić i spytać się o warunki zatrudnienia. Przykładowa lista kryteriów:

  • lokalizacja - odległość od miejsca zamieszkania; kwestia dogodnego dojazdu (samochód, tramwaj, autobus, rower itp.); czasami kwestia realokacji w przypadku firmy w innym mieście
  • charakter firmy, ilość pracowników - korporacja (vel 'korpo') z dużą ilością pracowników, mniejsze firmy developerskie gdzie pracuje kilka - kilkadziesiąt ludzi.
  • projekty - firma rozwija własne projekty, firma tworzy aplikacje dla zewnętrznych klientów (np. zagranicznych)
  • dodatki - perspektywy rozwoju, szkoleń, wyjazdów integracyjnych po pracy, programy uczęszczania na siłownię i podobne obiekty; wystrój i wyposażenie biura; biuro typu otwartego (open space) lub zamkniętego (cubicle)

Jedną z najważniejszych rzeczy podczas procesu rekrutacji jest zrównoleglenie wysyłania odpowiedzi na ofertę pracy (wysyłania CV). Zakładam, że chcesz jak najszybciej dostać pracę. W takim przypadku nie wysyłaj CV sekwencyjnie: wysłanie CV do danej firmy -> czekanie na odpowiedź-> rozmowa rekrutacyjna -> niepowodzenie -> wysłanie CV do kolejnej firmy -> czekanie na odpowiedź itp. Zamiast tego znajdź jak najwięcej interesujących cię ogłoszeń, i natychmiast wysyłaj do wszystkich firm CV. Dzięki czemu czas oczekiwania na odpowiedź będzie wspólny dla wszystkich ogłoszeń. Jest to bardzo pomocne, ponieważ czas odpowiedzi może wynieść nawet kilkanaście/kilkadziesiąt dni. Dodatkowo, między datą pierwotnej odpowiedzi firmy a potencjalną datą początku zatrudnienia, czy choćby datą rozmowy o pracę, może minąć wiele dni.

Wyjątkiem od powyższej sytuacji może być podejście strategiczne do konkretnych firm. Potencjalna sytuacja: nie mamy żadnego doświadczenia w rozmowach o pracę, i chcemy sprawdzić się na kilku rozmowach na dane stanowisko. Mamy jedną lub dwie wymarzone firmy, w których chcielibyśmy pracować, oraz 5 innych, które są ciekawe, ale mniej niż pierwsze dwie. Zatem możemy zrównoleglić wysyłkę do 5 'gorszych' firm, licząc na dojście do etapu rozmowy o pracę w firmie. Dzięki temu nabędziemy doświadczenia w rozmowach rekrutacyjnych, zobaczymy jakie pytania padają i jak sobie z nimi radzimy. W razie potrzeby douczamy się z danej technologii, i tak przygotowani wysyłamy CV do 2 preferowanych firm. Dzięki temu zwiększamy szansę powodzenia w ważniejszych dla nas rozmowach. Wadą takiego podejścia jest rozwlecznie procesu rekrutacji oraz potencjalnie trudny wybór, jeśli któraś z pierwszych pięciu firm zaoferuje nam pracę.

Co jeśli mimo prób wciąż nie dostaję pracy?

Prawda jest taka, że nie zawsze nasze umiejętności mają dokładne przełożenie na wynik rekrutacji. Jeśli naprawdę dobrze zaprezentujesz się na rozmowie, niemal na pewno zostaniesz przyjęty. Nie mniej jednak kiepski wynik rekrutacji nie zawsze oznacza, że nie nadajesz się na programistę. Mimo to, przyczyn porażek zacznij szukać od swojej osoby, nie w czynnikach zewnętrznych. Mogły wystąpić chociażby takie czynniki jak:

  • nie masz doświadczenia w rozmowach o pracę
  • masz za mało doświadczenia w web developmencie
  • nie poćwiczyłeś kodowania przed rozmową, i nie pamiętałeś składni języka
  • ciężko ci się myślało, np. przez niewyspanie, zmęczenie, stres
  • twoje umiejętności w komunikacji w j. obcym są za małe
  • twoje umiejętności w komunikacji ogólnie są zbyt małe
  • trafiłeś akurat na takie pytania techniczne, z których nie masz dużej wiedzy
  • znasz pojęcia, ale nie potrafisz je wyartykułować
  • firma potrzebuje kogoś w większym doświadczeniem w technologii X, której ty znasz tylko podstawy
  • na stanowisko ubiegali się w tym samym czasie inni, lepsi programiści
  • firma nie szuka developera aktywnie, zatem biorą tylko bardzo dobrych
  • podałeś zbyt wysoką stawkę płacy

Szaleństwo to powtarzanie wciąż tych samych czynności licząc na inny rezultat. Skoro n razy poniosłeś porażkę, to obecnie coś źle robisz. Przede wszystkim musisz stwierdzić przez jaki element(y) przegrywasz. Np. na rozmowie poradziłeś sobie dobrze z programowaniem w Pythonie, ale poległeś na trywialnych zadaniach z Javascriptu. Wniosek: 'muszę podszkolić się z JS'. Inny przykład: 'rozmowa techniczna poszła mi nieźle, ale rozmowa po angielsku poszła mi fatalnie. Powinienem poćwiczyć mówienie po angielsku'.

Być może masz jeszcze za mało doświadczenia programistycznego, nawet na juniora. Być może warto rozważyć tymczasową pracę 'okołoprogramistyczną', typu tester oprogramowania, czy helpdesk. Przez kilka miesięcy popracować tam, w międzyczasie poduczyć się, zrobić dodatkowy projekt, i ponownie rekrutować się na web developera. Nawet jeśli nie podążymy tą drogą, to ponownie składać CV do tej samej firmy nie warto wcześniej niż po kilku miesiącach (4-6 miesiące). Jest to czas, po którym potencjalnie możesz zaprezentować nowego, lepszego siebie, a nie tylko zawracać głowę.

Warto składać CV do firmy nawet jeśli w ogłoszeniu o pracę lista umiejętności (wymaganych technologii) jest o wiele większa, niż przedstawia twój obecny stan wiedzy. Warto próbować nawet jeśli umiesz 30-40% z wymienionych rzeczy. Zwłaszcza, jeśli firma poszukuje kogoś z wiedzą na temat programisty języka X, i frameworka Y (a ty masz tą wiedzę), a pozostałe technologie można się stosunkowo szybko nauczyć. Nawet jeśli totalnie nie będziesz się nadawać do tej pracy, to rekruter po prostu nie odezwie się, albo co wyjdzie to podczas rozmowy w biurze. Dział HR musi wykonywać swoją pracę, zatem jest duża szansa, że odpowiedzą na wysłane CV.

Ciekawym podejściem odnośnie wymagań na stanowisko może być niejako odwrócenie ról - zamiast czytać listę umiejętności w ogłoszeniu możesz zadzwonić do firmy, i poprosić o 10 minut rozmowy. Podczas rozmowy powiedz, że jesteś zainteresowany pracą w waszej firmie na stanowisku X, i nie jesteś pewien, czy twój obecny stan wiedzy/doświadczenia jest odpowiedni. Zapytaj się jakich umiejętności opanowanie będzie najbardziej kluczowe, na czym powinieneś się skupić. Jeśli firma nie będzie chciała poświęcić kilku minut na taką rozmowę z potencjalnym pracownikiem to może być to żółte światło dla ciebie - czy chciałbyś pracować w firmie, która nie chce poświęcić kilku minut na rozmowę z potencjalnym pracownikiem?

Czy potrzebne jest posiadanie konta na serwisach typu LinedIn, GoldenLine itp.? Prawdopodobnie nie. Zwiększają one szansę bycia znalezionym, ale jednocześnie stanowią one przyczółek działalności spamerskiej rekruterów, którzy wysyłają dużo wiadomości, według zasady: 'ilość nie jakość'.

Gdzie szukać ogłoszeń o pracę?

Firmy programistyczne często umieszczają ogłoszenia o pracę w kilku różnych miejscach, bo zależy im na dotarciu do jak największego grona odbiorców (czyt.: potencjalnych pracowników). Przede wszystkim warto przeglądać portale przeznaczone do tego celu. Wpisując w google frazę 'praca', 'praca web developer', albo np. 'praca react' znajdziemy wiele stron z ofertami. Możemy również w wynikach znaleźć witryny konkretnych firm, które mają wakat. Firmy programistyczne można również wyszukać przez frazę technologia + miasto, np.: 'warszawa ruby on rails'. Szukamy wtedy na stronie firmy odnośników: 'Praca', 'Careers' itp. Pomocnym może być zawężenie wyników wyszukiwań do np. ostatniego miesiąca.

Kolejnym etapem poszukiwań ofert mogą być portale społecznościowe. Istnieją grupy na facebooku przeznaczone do umieszczania ofert pracy. Wystarczy na głównej stronie portalu wyszukać frazę 'praca frontend', 'praca programista' lub podobne. Dodatkowo poszczególne firmy dodają posty o pracy na własnych fanpage na facebooku.

Dużo ogłoszeń można znaleźć również na forach internetowych poświęconych danemu językowi/danej technologii, a także ogólnych, programistycznych. Wystarczy wyszukać w google frazę 'forum programowanie', czy 'forum php', po czym wejść na podforum poświęcone ofertom pracy (zwykle powinno takie podforum instnieć). Czasem jest możliwość zgłoszenia samemu chęci podjęcia pracy, w przeznaczonym do tego dziale.

Warto śledzić tablice ogłoszeniowe na uczelni, posty na internetowym forum roku. Dodatkowo pomocnym może stać się uczestnictwo w warsztatach programistycznych, wykładach/szkoleniach prowadzonych przez firmy, dniach kariery, targach pracy. Ostatnim, jednak nie mniej ważnym źródłem informacji są nieformalne rozmowy ze znajomymi, którzy sami pracują w branży, lub np. mają partnera/partnerkę, kolegę itp., który jest web developerem.

results matching ""

    No results matching ""